Ukraińskie dzieci, które mieszkają obecnie na terenie gminy Piekoszów od 14 marca rozpoczęły naukę w tutejszych szkołach. Polscy uczniowie stanęli na wysokości zadania i przyjęli wszystkich niezwykle serdecznie, pomagając tym samym odnaleźć się im w nowej sytuacji. Ukraińskich uczniów odwiedził także wójt Zbigniew Piątek i w imieniu lokalnego samorządu przekazał na ich ręce wyprawki szkolne.
Jeszcze kilka dni temu musieli uciekać przed wojną w Ukrainie ratując swoje życie, a już 14 marca zasiedli w szkolnych ławach. Siedemnaścioro ukraińskich dzieci rozpoczęło naukę w placówkach na terenie gminy Piekoszów. – Szkoły w gminie Piekoszów są dobrze przygotowane do przyjęcia dzieci z Ukrainy. Na chwilę obecną nie musimy tworzyć dodatkowych oddziałów, dzieci są przyjmowane do istniejących już klas. Sytuacja oczywiście jest rozwojowa i jeśli zajdzie konieczność, to będziemy tworzyć dodatkowe oddziały. Na chwilę obecną zapewniliśmy wszystkim dodatkowe godziny dydaktyczne z języka polskiego oraz dodatkowe godziny wyrównawcze – mówi wójt gminy Piekoszów Zbigniew Piątek, który osobiście powitał dzieci z Ukrainy w poszczególnych klasach. Wszystkich obdarował w imieniu samorządu wyprawkami szkolnymi, a piekoszowskim uczniom podziękował za ciepłe i koleżeńskie przyjęcie swoich ukraińskich kolegów. – Dobrze wiemy w jak trudnej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Ukrainy z powodu wojny wywołanej przez Rosję. Polacy ruszyli z pomocą uchodźcom. Cieszę się, że i wy włączacie się w tą pomoc, przyjmując waszych kolegów zza wschodniej granicy tak ciepło. Dziękuję wam za wszystkie wyrazy empatii i wsparcia – dziękował wójt Zbigniew Piątek.
Do tej pory naukę w piekoszowskich szkołach rozpoczęło siedemnaścioro ukraińskich dzieci, w tym troje przedszkolaków. Do szkoły w Piekoszowie trafiło trzynaścioro uczniów, do szkoły w Łosieniu dwoje i po jednym do szkół w Brynicy i w Zajączkowie. – Mamy dziewczynkę w klasie pierwszej i chłopca w klasie ósmej. Otoczyliśmy ich wszechstronną opieką. Nauczyciele korzystają z translatorów, żeby móc porozumieć się z nimi. Nasi uczniowie przyjęli swoich nowych kolegów bardzo ciepło. Wspierają ich, opiekują się nimi i integrują. Wszyscy dbamy o to, aby czuli się u nas dobrze i bezpiecznie – mówi Anna Oleś, dyrektor Szkoły Podstawowej w Łosieniu.
Jak zaznaczył dyrektor szkoły w Piekoszowie, Krzysztof Stępniewski, przyjęci uczniowie powinni zaadoptować się do nowych warunków dość szybko. – Mamy już doświadczenie z uczniami z Ukrainy. Od dwóch lat do naszej szkoły uczęszcza troje ukraińskich dzieci, które przyjechały tu na stałe ze swoimi rodzicami. Dzieci te pracowały według opracowanego systemu i przystosowały się idealnie. Tym samym systemem będą szły dzieci przyjęte obecnie. Jestem przekonany, że w ich przypadku będzie podobnie – mówi dyrektor Krzysztof Stępniewski,
Warto zaznaczyć, że wszyscy uczniowie z Ukrainy w gminie Piekoszów otrzymali nie tylko dodatkowe godziny nauki języka polskiego, czy zajęć wyrównawczych. W przyszłości mogą też liczyć na pomoc psychologiczno-pedagogiczną, a w pierwszych dniach adaptacyjnych otrzymali w swoich nowych szkołach coś znacznie więcej – ciepłe przyjęcie i ogromne wsparcie zarówno od swoich rówieśników, jak i nauczycieli. – Wszyscy wiemy co się dzieje w Ukrainie. Wiemy też jak dużą traumę przeżywają nasi rówieśnicy w związku z trwającą wojną. Zdajemy też sobie sprawę w jakiej sytuacji znalazł się nasz nowy kolega z klasy. Próbujemy go dobrze przyjąć, żeby czuł się tu dobrze – mówi Wiktor Dudek ze szkoły w Łosieniu. – Wiadomo, że ogranicza nas nieco bariera językowa. Staramy się jednak dogadywać. Rozmawiamy trochę w języku angielskim, a jak mówimy wolno po polsku, to rozumie nas. Chcemy, aby zaaklimatyzował się u nas jak najszybciej – zapewnia Julia Snoch ze szkoły w Łosieniu.
Wyjątkową niespodziankę przygotowali dla swoich ukraińskich kolegów najmłodsi uczniowie szkoły w Piekoszowie. – Jesteśmy dumni z postawy naszych uczniów, którzy przyjęli wszystkich z wielkim entuzjazmem. Pamiętajmy, że także dla naszych dzieci jest to nowa i trudna sytuacja, z którą poradzili sobie znakomicie i stanęli na wysokości zadania. Przygotowali piękne kartki na powitanie ukraińskich dzieci z tekstami w ich języku. Dodatkowo zrobili identyfikatory ze swoimi imionami również w języku ukraińskim. Wszyscy bardzo się starają, aby czuli się tu dobrze. Dołożymy wszelkich starań, żeby tak było – zapewnia Marzena Zbroszczyk, zastępca dyrektora szkoły w Piekoszowie.
Za to nieocenione wsparcie dzieci z Ukrainy wójt Zbigniew Piątek w szczególny sposób podziękował uczniom klas, do których trafili. Do szkół na terenie gminy Piekoszów w połowie marca przyjęto łącznie siedemnaścioro ukraińskich uczniów.
