Wspólna praca kryminalnych z Komisariatu Policji IV w Kielcach i funkcjonariuszy z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu doprowadziła do 33- letniego mieszkańca miasta. Stróże prawa ustalili, że kielczanin w ubiegłym tygodniu ukradł 2 rowery, warte łącznie 3200 złotych. Zatrzymanemu grozi nawet 5- letni pobyt za kratkami.
Pierwsze zdarzenie kieleccy policjanci odnotowali w poniedziałek, 14 czerwca. Wówczas rower został skradziony w centrum Kielc, a pokrzywdzony wycenił jego wartość na 2000 złotych. Nie minęły 2 dni, gdy sygnał o kolejnym skradzionym rowerze wpłynął do komisariatu przy ul. Śniadeckich. Tym razem sprawca z klatki schodowej ukradł jednoślad, warty 1200 złotych. Kryminalni z tego komisariatu połączyli swoje siły z policjantami, zajmującymi się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Wspólna praca stróżów prawa pozwoliła na szybkie ustalenie podejrzewanego. Trop prowadził do 33- latka, który miał już w przeszłości kłopoty z prawem. Kielczanin został zatrzymany we wtorkowe przedpołudnie.
Mężczyzna już usłyszał zarzut kradzieży rowerów, do którego przyznał się. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach