W ostatnim czasie gmina Chęciny zakupiła blisko sto laptopów. Mają on służyć przede wszystkim uczniom i nauczycielom podczas zdalnego nauczania. Istotnym jest fakt, że cały sprzęt został zakupiony ze stuprocentowym dofinansowaniem.
Zamknięcie placówek oświatowych na wiele tygodni w związku z pandemią wymusiło nowe standardy prowadzenia zajęć edukacyjnych. Uczniowie zamiast w szkolnych ławach ponownie musieli zasiąść przed monitorami komputerów. Niestety, wielu z nich nie posiadało sprzętu i dostępu do internetu, bez czego nie da się realizować podstawy programowej. Z pomocą przyszło ministerstwo, które już 1 kwietnia uruchomiło Program Operacyjny Polska Cyfrowa w ramach programu „Zdalna szkoła”. -Wniosek o dofinansowanie na zakup potrzebnego dla naszych uczniów sprzętu złożyliśmy niezwłocznie po ogłoszeniu naboru – mówi burmistrz Gminy i Miasta Chęciny, Robert Jaworski.
Szybka reakcja chęcińskich władz samorządowych w pierwszej edycji programu pozwoliła na zakup 45 sztuk laptopów. Każdy z nich miał zainstalowany tak zwany pakiet biurowy, który pozwolił uczniom na łatwą obsługę. – W pierwszej edycji na zakup laptopów pozyskaliśmy dofinansowanie w kwocie blisko 66 tysięcy złotych. Dzięki rządowej dotacji mogliśmy wesprzeć w zdalnej nauce uczniów, którzy nie posiadali niezbędnego sprzętu – podkreśla burmistrz Robert Jaworski i dodaje, że dodatkowo zakupiono także 29 kart SIM z dostępem do internetu i dziesięć modemów. – Są uczniowie, którzy oprócz laptopów potrzebują także dostęp do internetu. Stąd właśnie zakup dodatkowego sprzętu. Robimy co tylko możemy, aby zaspokoić potrzeby uczniów i nauczycieli w tym wyjątkowo trudnym dla wszystkich czasie – zaznacza burmistrz.
W pierwszej edycji programu rządowego, sprzęt trafił do chęcińskich szkół zgodnie ze złożonym przez dyrektorów zapotrzebowaniem. I tak, po osiem laptopów trafiło do Szkoły Podstawowej w Chęcinach i do Szkoły Podstawowej w Wolicy, sześć laptopów otrzymała szkoła w Tokarni, po pięć laptopów przekazanych zostało do szkół w Bolminie, Łukowej i w Starochęcinach, cztery laptopy trafiły do szkoły w Polichnie, a po dwa otrzymały szkoły w Radkowicach i w Korzecku. – Dzięki tym laptopom, uczniowie z utrudnionym dostępem do sprzętu mogli kontynuować naukę zdalną – podkreśla burmistrz Robert Jaworski.
Na tym jednak nie koniec. Kiedy ministerstwo ogłosiło drugą edycję programu „Zdalna szkoła plus”, gmina Chęciny ponownie złożyła wniosek. Tym razem udało się pozyskać nieco ponad 73 tysiące złotych i zakupić kolejne 44 laptopy. – Ponowna stuprocentowa dotacja przyczyniła się do możliwości zabezpieczenia w laptopy jeszcze większej liczby uczniów, którzy ich nie posiadali. Byliśmy dobrze przygotowani na drugą falę pandemii i konieczność zdalnego nauczania. Sprzęt przekazany do szkół rozdysponowali dyrektorzy po uprzednim rozpoznaniu zapotrzebowania sytuacji rodzinnej. Zgodnie z założeniami programu w pierwszej kolejności laptopy trafiły do rodzin wielodzietnych – poinformował burmistrz, Robert Jaworski.
W drugiej edycji rządowego programu po dziesięć laptopów trafiło do szkoły w Chęcinach i w Łukowej, sześć laptopów otrzymała szkoła w Wolicy, po pięć laptopów zostało przekazanych do szkół w Bolminie, Tokarni i w Polichnie, a po jednym do szkół w Starochęcinach, Radkowicach i w Korzecku.
Kolejną dotacją na zakup jeszcze dziesięciu nowych laptopów była ta pozyskana w ramach grantu pod nazwą „Szkolenia z obsługi internetu dla mieszkańców gminy Chęciny po 25 roku życia”. Lokalne władze samorządowe pozyskały 17 tysięcy 256 złotych na zakup nowych laptopów i 1700 złotych na szafę. W ramach projektu w Szkole Podstawowej w Chęcinach odbywały się szkolenia skierowane dla mieszkańców gminy Chęciny. Po zakończeniu realizacji zadań projektowych wszystkie komputery zostały przekazane do tej właśnie szkoły.
Warto zaznaczyć, że wszystkie trzy dofinansowania były stuprocentowe, a gmina do zakupu sprzętu potrzebnego do zdalnego nauczania nie musiała dokładać żadnych środków ze swojego budżetu. Wszystkie zakupione laptopy pozostają do dyspozycji szkół. Warto też zaznaczyć, że po zakończeniu zdalnej nauki i po powrocie uczniów do szkolnych ław sprzęt w całości pozostanie na wyposażeniu placówek oświatowych.
Agnieszka Olech
