3.5 C
Kielce
piątek, 22 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościBliscy, przyjaciele i mieszkańcy gminy Strawczyn pożegnali Jadwigę Sienkiewicz, wnuczkę Henryka Sienkiewicza

Bliscy, przyjaciele i mieszkańcy gminy Strawczyn pożegnali Jadwigę Sienkiewicz, wnuczkę Henryka Sienkiewicza

Zobacz

20 października, w wieku 94 lat odeszła podczas snu w swoim domu w Oblęgorku Jadwiga Sienkiewicz. Msza święta żałobna odbyła się w czwartek, 23 października w kościele parafialnym w Chełmcach. Dzień później złożono urnę z prochami zmarłej w grobie rodzinnym na cmentarzu parafialnym w Chełmcach.

Jadwiga Sienkiewicz była wnuczką pisarza Henryka Sienkiewicza, ale przede wszystkim osobą z ogromną pasją i zaangażowaniem społecznym. Tak wspominali ją bliscy: – Ciocia, którą wszyscy nazywaliśmy Dżiną, rocznik ’26 była żołnierzem 4 pułku piechoty Armii Krajowej. W ’44 roku brała udział w walkach. Odznaczona za te walki Krzyżem Partyzanckim, którego nie chciała przyjąć za czasów PRL-u. Członek Solidarności Rolników Indywidualnych, najstarszy uczestnik manifestacji KOD-u. Mówiła o bohaterstwie innych, nigdy nie mówiła o swoim. Niezwykle skromna, życzliwa, z cudownym, ciepłym uśmiechem. Tego nam będzie chyba najbardziej brakowało. Podobnie jak jej przodkowie, była zawsze po stronie wolności i podstawowych wartości. Miała wielką życiową pasję, którą były konie. Ostatni raz siedziała na koniu rok temu. Rysowała te zwierzęta i znała się na nich niesamowicie. To była jej radość życia. Będzie nam jej bardzo brakowało – powiedział poseł Bartłomiej Sienkiewicz, bratanek zmarłej Jadwigi Sienkiewicz.

Podczas uroczystości pogrzebowej byli obecni przedstawiciele Świętokrzyskiego Szwadronu Kawalerii Ochotniczej w Barwach 13 Pułku Ułanów Wileńskich, którzy również wspominali zmarłą Jadwigę Sienkiewicz. – Z Panią Jadwigą spotykaliśmy się zwykle przy okazji Hubertusów Sarmackich i podjazdów Kmicicowych w Oblęgorku. Zawsze bardzo bacznie obserwowała nasze poczynania na koniach, oceniając okiem znawcy nasz ekwipunek, czy dokładność stroju szlacheckiego. Ilekroć na zakończenie jakiejś imprezy zasiadaliśmy przy ognisku, Pani Jadwiga siadała z nami. W jej oczach pojawiały się takie iskierki, kiedy mówiła o koniach. Długo też snuła wspomnienia ze swojej młodości. Słuchaliśmy tych opowiadań z rozdziawionymi buziami, bo tego, o czym opowiadała nie znajdzie się w żadnym podręczniku. To było jak podróż w czasie do miejsc i zdarzeń sprzed lat, jednak nie z czasów działań w okupacji. Zawsze uśmiechnięta, z ogromnym poczuciem humoru i wigorem, którego wielu młodziaków mogło jej tylko pozazdrościć – wspominali przedstawiciele Świętokrzyskiego Szwadronu Kawalerii Ochotniczej w Barwach 13 Pułku Ułanów Wileńskich.

Jadwiga Sienkiewicz niemal całe życie mieszkała w Oblęgorku w gminie Strawczyn koło Kielc. Oprócz działalności żołnierskiej w pułku piechoty Armii Krajowej, w którym występowała pod pseudonimem „Osa”, była też potem działaczem Solidarności, a następnie Unii Wolności. Wraz z córką Hanną Dziewanowską uczestniczyły w licznych manifestacjach, pikietach i innych wydarzeniach organizowanych przez Region Świętokrzyski Komitetu Obrony Demokracji. W 2015 roku Pani Jadwiga zabrała głos podczas pierwszej takiej demonstracji, która miała miejsce pod Urzędem Wojewódzkim w Kielcach.

Galeria

Aktualności

Rekordowy Przegląd Piosenki Popularnej w Piekoszowie – wyjątkowe talenty na deskach kina „Piksel”

Po raz kolejny w Piekoszowie odbył się Przegląd Piosenki Popularnej, który w tym roku wyróżnił się rekordową liczbą...

Polecamy