zdjęcie: A. Wąsikowski
W Polsce występuje 26 gatunków nietoperzy, z czego na terenie województwa świętokrzyskiego i powiatu kieleckiego stwierdzono obecność 14.
Nietoperze to jedna z najsłabiej poznanych grup zwierząt. Przyczyną tego jest ich tryb życia. Są trudnym obiektem badań i wymagają dużej, specjalistycznej wiedzy oraz zaawansowanego sprzętu. Dlatego niewielu przyrodników decyduje się zajmować właśnie tą, bardzo ciekawą i specyficzną, grupą latających ssaków. Badaniami nad nietoperzami na terenie powiatu kieleckiego od 1994 roku zajmowała się Świętokrzyska Grupa Chiropterologiczna. Po powstaniu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Nietoperzy obserwacje nadal prowadzili tylko nieliczni.
– Przez ponad 25 lat prowadzone były obserwacje tych ssaków w ich zimowych kryjówkach, między innymi w jaskiniach, sztolniach kamieniołomów, ruinach zabytkowych budowli. Największe skupiska tych ssaków znajdują się w jaskini „Raj”, na Kadzielni i w ruinach starej huty w Samsonowie – mówi przewodniczący Komisji Ochrony Przyrody Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego Andrzej Wąsikowski.
Mniejsze od wróbla
W Polsce występują tylko owadożerne nietoperze. Ssaki te mogą żyć od 20 do około 30 lat (gacek brunatny). Podczas badań przy rozróżnianiu poszczególnych gatunków bardzo istotna jest długość i kształt ucha, długość i szerokość koziołka (skórny, błoniasty wyrostek w małżowinie usznej, występujący tylko u niektórych gatunków) oraz barwa sierści. Błędny jest pogląd, że nietoperze są ślepe. Posiadają one niewielkie oczy, a podczas lotów posługują się znakomicie bioecholokacją, doskonale lokalizując swoje ofiary i przeszkody.
Większość nietoperzy występujących w naszym kraju nie osiąga rozmiarów wróbla. Długość ich ciała nie przekracza 10 cm, a masa ciała jednego z największych nietoperzy – nocka dużego – sięga zaledwie 41 gramów. – Poszczególne gatunki różnią się trybem życia, zróżnicowanym pokarmem czy wyborem kryjówek. Zimę przesypiają, zapadając w stan hibernacji, i wówczas spotkać je można w różnych kryjówkach: na strychach budynków, w jaskiniach, w szybach kopalnianych, w studniach. Pewna grupa nietoperzy zamieszkuje dziuple lub szczeliny pod korą drzew. Po wybudzeniu ze snu zimowego mogą przelatywać na miejsca żerowania nawet kilkaset kilometrów i wówczas spotkać je można na strychach, w piwnicach pod okiennicami, w studniach, na wieżach kościelnych lub innych szczelinach budynków. Za letnie schroniska mogą służyć nietoperzom specjalnie zawieszane skrzynki o charakterystycznej budowie – informuje badacz.
Ciche i spokojne
Ssaki te najczęściej zamieszkują ciche, spokojne i bezpieczne miejsca, często także bardzo blisko ludzi. Jaskinie, strychy, zakamarki w budynkach, okiennice, piwnice, stare studnie, kościelne wieże, szczeliny pod dachem – to najczęstsze miejsca bytowania nietoperzy.
W powiecie kieleckim jedno z największych skupisk nietoperzy stwierdzono w kanale górnym huty „Józef” w Samsonowie, w gminie Zagnańsk. – W zimowisku tym najliczniej występują przedstawiciele mopków oraz 8 innych gatunków, takich jak: nocek duży, nocek rudy, nocek Bechsteina, nocek Natterera, nocek wąsatek, gacek brunatny, gacek szary i mroczek późny – mówi badacz. Kolejnym miejscem jest jaskinia „Raj” w gminie Chęciny, o specyficznym mikroklimacie, sprzyjającym hibernacji nietoperzy. – Podczas prowadzenia badań chiropterologicznych w latach 1990–2015 wraz z innymi obserwatorami stwierdziliśmy w jaskini „Raj” bytowanie 10 gatunków nietoperzy: nocka dużego, nocka Bechsteina, nocka Natterera, nocka wąsatka, nocka Brandta, nocka rudego, karlika malutkiego, gacka brunatnego, gacka szarego i mroczka późnego – wylicza Andrzej Wąsikowski.
Nie krzywdź!
Nietoperze odgrywają znaczącą rolę w walce z niepożądanymi w środowisku owadami. – Pamiętać należy, że wśród insektów są również znienawidzone przez nas komary i meszki, a jeden z najmniejszych nietoperzy, nocek rudy, w ciągu jednej nocy może ich skonsumować kilka tysięcy. I za to je lubimy – dodaje przyrodnik. Ponadto nietoperze eliminują ze środowiska wiele gatunków owadów uważanych za szkodniki drzew, w tym również drzew owocowych.
Wszystkie występujące w Polsce nietoperze objęte są ścisłą ochroną gatunkową, a kilka z nich umieszczono na liście w Polskiej czerwonej księdze zwierząt. Wolumin zawiera gatunki skrajnie zagrożone i ginące, narażone na wyginięcie, a także rzadkie. – Wśród skrajnie zagrożonych wyginięciem polskich nietoperzy znalazł się podkowiec mały, którego obecność raz stwierdzono na terenie województwa świętokrzyskiego w jaskini „Zbójeckiej” w Łagowie w 1993 roku. Gatunkiem narażonym na wyginięcie jest nocek Bechsteina, którego również jeden okaz odnaleziono w jaskini „Raj” w 1997 roku, lecz od tego czasu nie pojawił się ponownie. Do ostatniej grupy gatunków rzadkich zaliczono mroczka posrebrzanego, którego było jedno stwierdzenie w Kielcach w 2004 roku – wylicza Wąsikowski.
Panuje przekonanie, że nietoperze wplątują się we włosy. – To przesąd. Nietoperze w pogoni za pożywieniem mogą przelecieć blisko naszych głów. Dla tych latających ssaków my jesteśmy tylko przynętą lub elementem otoczenia. Nie są również niebezpieczne dla człowieka. Powinniśmy jednak pamiętać, że z własnej woli nigdy nie dążą one do konfrontacji z przedstawicielami innych gatunków. W przypadku, gdy nietoperz wleci do domu lub mieszkania, proszę go nie dotykać, tylko otworzyć wieczorem szeroko drzwi balkonowe lub okno. Bardzo rzadko zdarzają się też przypadki przenoszenia wścieklizny przez nietoperze – dodaje przyrodnik.
Badacze latających ssaków apelują, aby ich nie krzywdzić. Od lat obserwuje się spadek populacji nietoperzy. Wrogami tych zwierząt są sowy, ptaki drapieżne, koty, kuny, łasice oraz człowiek. – Niszczymy ich siedliska poprzez likwidację starych budynków, wycinanie drzew z dziuplami czy stosowanie chemicznych środków ochrony roślin i szkodników. Warto chronić nietoperze – podkreśla nasz rozmówca.