Tak świętokrzyskie morsy powitały nowy rok. W morawickim zalewie, który od sześciu już lat jest stałym miejscem spotkań świętokrzyskich miłośników zimowych kąpieli, kąpało się ponad trzydziestu morsów z grupy “Morsy znad zalewu w Morawicy”. Był też zimowy bieg z miasta na wieś i z powrotem połączony ze spacerem Nordic Walking i wspólne ognisko. Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras.
Były życzenia, szampan i pluskanie w zimnych wodach morawickiego zalewu. 1 stycznia, blisko trzydziestu amatorów zimowych kąpieli postanowiło uczcić Nowy Rok tradycyjną lampką szampana, wypitą nie gdzie indziej, jak w lodowatej wodzie morawickiego zalewu. – To już szósty sezon, kiedy „Morsy znad zalewu w Morawicy” zażywają tu zimowych kąpieli – poinformował Robert Kumor z grupy “Morsy znad zalewu w Morawicy”, który podkreślał, że zimowe kąpiele cieszą się coraz większym zainteresowaniem. – Powitanie roku w lodowatych wodach morawickiego zalewu to już tradycja. Z każdym rokiem dołącza do nas większa ilość tych, którzy uważają, że kąpiel w zimnej wodzie to samo zdrowie. I to nas ogromnie cieszy – dodał.
Zanim jednak świętokrzyskie morsy zanurzyły się w lodowatej wodzie zalewu uroczyście powitał zebranych Burmistrz Miasta i Gminy Morawica, Marian Buras. Następnie odbyła się wspólna rozgrzewka, w ramach której trzeba było przejść lub przebiec około 1600 metrów. Każdy kilometr to złotówka na koncie fundacji Serce Dziecka dla Hani, która urodziła się ze złożoną wadą serca. W czasie wspólnej rozgrzewki i biegu ze wsi do miasta i z powrotem odkuwano lód i przygotowano miejsce do kąpieli. Jak podkreślano, większość świętokrzyskich morsów kąpie się od wielu lat. Wszyscy przekonywali, że lodowate kąpiele to doskonały sposób nie tylko na poprawę nastroju, ale przede wszystkim to świetna recepta na zdrowie.
Warto przypomnieć, że noworoczna kąpiel morsów to nie tylko okazja do wzniesienia symbolicznej lampki szampana i złożenia sobie życzeń. Świętokrzyskie morsy tego dnia upamiętniają osobę zmarłego 29 maja 2012 roku Edwarda Dłużewskiego, który był założycielem i wieloletnim prezesem Świętokrzyskiego K l u b u Morsów. Jak zaznaczono, Pan Edward Dłużewski był najstarszym morsem w regionie. Zmarł w wieku 77 lat.
Na zakończenie lodowatej kąpieli połączonej z biegiem charytatywnym zaproszono wszystkich do wspólnego ogniska.
Agnieszka Olech