Do 12 lat pozbawienia wolności może grozić 30 –latkowi, który wczoraj został zatrzymany przez kryminalnych z Komisariatu Policji I w Kielcach. Mężczyzna działający w warunkach recydywy usłyszał blisko 60 zarzutów oszustwa. Z ustaleń śledczych wynika, że kielczanin za pośrednictwem Internetu, wykorzystując cudze dane osobowe wyłudzał kredyty z różnych instytucji bankowych w wysokości od kilkuset do kilku tysięcy złotych.
Pod koniec lipca 2019 roku do kieleckich policjantów zgłosił się mieszkaniec miasta. Poinformował on mundurowych, że zaczął otrzymywać wezwania do spłaty kredytów, o które w rzeczywistości nie zabiegał. Sprawą tą zajęli się dochodzeniowcy z komisariatu mieszczącego się w Osiedlu na Stoku. Ich ustalenia wskazywały, że sprawca za pośrednictwem Internetu, wykorzystując cudze dane osobowe, ubiegał się o kredyty. Działając w ten sposób przestępca oszukał znacznie więcej niż jedną osobę i łącznie uzyskał ponad 50 tysięcy. Wczoraj kryminalni z Komisariatu Policji I w Kielcach zatrzymali dobrze im znanego z przestępczej działalności 30 –latka, podejrzewanego o związek z tymi oszustwami. Ostatecznie mężczyzna, działający w warunkach recydywy usłyszał blisko 60 zarzutów oszustwa.
To jednak nie koniec pracy stróżów prawa nad tą sprawą. Śledczy nadal docierają do kolejnych pokrzywdzonych działalnością 30 –latka i szacują, że ich straty mogą osiągnąć 100 000 złotych. Teraz kielczanin, który w przeszłości odsiadywał karę pozbawiania wolności za tego typu przestępstwa może trafić za kraty nawet na 12 lat.
Opr. DJ
Źródło: KMP w Kielcach