18 czerwca, w budynku szkoły w Radomicach obchodzono uroczyście 100-lecie szkoły. Swój jubileusz 15-lecia świętowała również Mała Szkoła, która, jak podkreślano, stanowi dzisiaj serce wsi. Warto przypomnieć, że od 2001 roku, placówka jest prowadzona przez Towarzystwo Ekorozwoju Radomic, a dyrekcja, nauczyciele szkoły, a także rodzice i władze samorządowe dbają, aby się rozwijała i kwitła życiem.
Uroczystość obchodów 100-lecia Szkoły Podstawowej w Radomicach rozpoczęła się mszą świętą, podczas której życzono pedagogom, uczniom i rodzicom wiele błogosławieństwa, miłości i wytrwałości. Po mszy, przybyłych gości, wśród których znaleźli się nauczyciele oraz absolwenci szkoły, uczniowie, rodzice, władze samorządowe oraz zaproszeni księża i mieszkańcy Radomic, powitała dyrektor szkoły, Teresa Rozpara, która zaprosiła zebranych w podróż przez dzieje szkoły począwszy od jej powstania aż po czasy dzisiejsze. Wszystko to przeplatane było znakomitymi występami uczniów.
Na zakończenie wzruszających uroczystości obchodów stulecia szkoły przyszedł czas na gratulacje i podziękowania. Niesamowity prezent w postaci namalowanego przez Hannę Kutę, zastępcę dyrektora Samorządowego Centrum Kultury w Morawicy, portretu Władysława Wójtowicza na ręce dyrektor SP w Radomicach przekazał wójt gminy Morawica, Marian Buras. Władysław Wójtowicz bez wątpienia był najbardziej zasłużonym w całym stuleciu człowiekiej działającym na rzecz tej placówki – podkreślał wójt Marian buras, przypominając, że Władysław Wójtowicz był kierownikiem placówki, w której uczył w latach 1931-1971. – Wychował on trzy pokolenia mieszkańców Radomic – powiedział wójt Buras. – Historia tej szkoły sięga I wojny światowej. Przetrwała ona ciężki czas okupacji. Trudne warunki lokalowe. Początkowo mieściła się w kilku domach. Później podjęto decyzję o budowie szkoły, która w takiej małej miejscowości jest bardzo ważna. Obok kościoła jest drugą instytucją, w której koncentruje się życie – podkreślił wójt. – Przychodzą tu nie tylko dzieci. To właśnie tu odbywają się spotkania z mieszkańcami, uroczystości kulturalne. Nie tak dawno szkoła przeżyła trudny okres. Ważyły się jej losy. Szczęśliwie udało się przekonać rodziców i nauczycieli do założenia Stowarzyszenia i przyjęcia innych zasady finansowania szkoły. Dzięki temu, udało się ją uratować i dzisiaj możemy być na tym wspaniałym jubileuszu 100-leciu – powiedział wójt, po czym podkreślił jak bardzo trudna jest praca nauczyciela – dlatego z tego miejsca, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim nauczycielom za trud pracy włożony w wychowanie oraz za ogromne zaangażowanie w życie kulturalne szkoły. Dziękuję również rodzicom i Stowarzyszeniu za to, że taki kształt tej szkoły mamy – podziękował wójt, który jest wychowankiem tejże placówki.
Głos zabrał także inny z absolwentów radomickiej szkoły, Tadeusz Rozpara, pełniący przez dwie kadencje funkcję Prezydenta Bełchatowa. – Zawsze z ogromną przyjemnością i z wielkim wzruszeniem powracam do mojej rodzinnej wsi. Tu się wychowałem, tu chodziłem do szkoły. Jestem zaszczycony tym, że mogę wziąć udział w tak wspaniałej uroczystości. Z okazji setnej rocznicy istnienia szkoły w Radomicach składam serdeczne gratulacje Pani dyrektor, wszystkim pracownikom oraz uczniom i rodzicom. Szczególne gratulacje i podziękowania składam społecznemu Towarzystwu Ekorozwoju Radomic. Życzę sukcesów w pracy pedagogicznej nauczycielom i wyrażam nadzieję, że absolwenci tej szkoły będą rozsławiać Radomice – powiedział Tadeusz Rozpara, absolwent SP w Radomicach.
Po licznych wystąpieniach gości, składających gratulacje i słowa uznania dla prowadzenia placówki, zaproszono gości na pyszny tort, a następnie do zwiedzania Izby Pamięci, gdzie absolwenci szkoły mogli odnaleźć się na archiwalnych zdjęciach. Można też było obejrzeć na udostępnionych świadectwach podpisy nauczycieli, którzy uczyli w Radomicach. Na wielu twarzach widać było łzy wzruszenia, a wspomnieniom nie było końca. Dalsza część uroczystości jubileuszowych odbyła się w remizie OSP w Radomicach, gdzie świętowano jubileusz piętnastolecia Małej Szkoły.