Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Bodzentynie i kieleckiej komendy miejskiej pilotowali wczoraj wieczorem osobową skodę, w której znajdowała się rodząca kobieta. Podobnie, jak niespełna tydzień temu i tym razem czujnością wykazał się ojciec dziecka, który zadzwonił na numer alarmowy. Dzięki temu mieszkanka gminy Nowa Słupia sprawnie i bezpiecznie trafiła pod opiekę lekarzy.
Początek tej historii miał miejsce w poniedziałek, około godziny 18. 25- letni mieszkaniec gminy Nowa Słupia zadzwonił na numer alarmowy 112 informując, że jego żona, która jest w 36 tygodniu ciąży zaczęła intensywnie krwawić. Mężczyzna nie czekając na karetkę wyruszył w stronę szpitala znajdującego się przy ulicy Prostej informując dyspozytora o trasie przejazdu. Sygnał o tym zgłoszeniu trafił też do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Funkcjonariusz, aby pomóc w sprawnym dotarciu do szpitala skierował w rejon trasy przejazdu osobowej skody patrol z komisariatu w Bodzentynie. W miejscowości Górno mundurowi napotkali auto z rodzącą kobietą i rozpoczęli eskortę. Tuż przy wjeździe do miasta kolegów z Bodzentyna wsparli stróże prawa z kieleckiej komendy miejskiej, którzy bezpiecznie, najszybszą trasą pokierowali kolumnę do szpitala. Tu już czekali na kobietę w ciąży lekarze.
To już drugi przypadek w ciągu tygodnia, gdy kieleccy policjanci pomagają dotrzeć do szpitala kobiecie w zagrożonej ciąży. W ubiegły wtorek dzięki sprawnym działaniom mundurowych i 29- latka z powiatu jędrzejowskiego, cały i zdrowy na świat przyszedł Maciuś.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach