W ręce kryminalnych z Komisariatu Policji II w Kielcach wpadli wczoraj dwaj mieszkańcy miasta. Stróże prawa ustalili, że 21 i 31- latek dokonali szeregu kradzieży w jednej z sieci sklepowych na terenie województw świętokrzyskiego, małopolskiego i dolnośląskiego. Ich łupem padały alkohole, chemia i odzież. Śledczy ustalają teraz dokładną wartość zrabowanego przez zatrzymanych mienia. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
W ostatnią sobotę kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z marketów sieciowych na osiedlu Podkarczówka nieznani sprawcy dokonali kradzieży alkoholu o łącznej wartości blisko 600 złotych. Zdarzeniem zainteresowali się funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z komisariatu przy ul. Kołłątaja. Mundurowi ustalili, że sprawcami byli dwaj doskonale im znani mężczyźni. Ponadto kieleccy policjanci otrzymali informację, że najprawdopodobniej ci sami sprawcy dokonali licznych kradzieży na terenie województw małopolskiego i dolnośląskiego, a nie wykluczone, że mężczyźni rabowali w tej sieci sklepowej na terenie całego kraju. Kryminalni z Komisariatu Policji II w Kielcach ustalili, że podejrzewani mogą przebywać na terenie osiedla Herby. Wczoraj, wczesnym rankiem zapukali do drzwi mieszkań 21 i 31- latka, którzy zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi.
Śledczy pracujący nad tą sprawą ustalili, że łupem zatrzymanych padały alkohole, chemia i odzież, a wartość zrabowanych rzeczy wynosi najprawdopodobniej kilka tysięcy złotych. Mundurowi z Komisariatu Policji II w Kielcach gromadzą teraz materiały dotyczące podobnych zdarzeń na terenie całego kraju, ale już wiadomo, że łupem 21 i 31- latka padły towary o łącznej wartości kilku tysięcy złotych. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, a konsekwencją tego czynu może być nawet 5 lat za kratkami.
Opr. KM
Źródło: KMP w Kielcach
