– 30 lat samorządu terytorialnego na Ziemi Świętokrzyskiej udowodniło, że intensywna, ciężka praca pozwala, aby krok po kroku, rok po roku, równać do najlepszych – podkreśla Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego w wywiadzie podsumowującym najważniejsze dokonania odrodzonej samorządności.
30 lat samorządu terytorialnego w Polsce to czas dynamicznych przemian na Ziemi Świętokrzyskiej. Jak wspomina Pan ten proces z perspektywy minionych trzech dekad?
Andrzej Pruś, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego: Dla najmłodszych samorządowców wydarzenia sprzed 30 lat to już swoista prehistoria. W samorządach gmin czy powiatów działają dziś radni, którzy nie mają tyle lat i dla nich jest to historia, którą poznają z relacji swoich przyjaciół samorządowców. Ja miałem to szczęście i obserwowałem te przemiany od początku, choć nie od razu jako samorządowiec. Odradzanie się idei samorządności pokazało, że Polska obrała właściwą drogę, nie tylko ze względu na nowe możliwości rozwoju gospodarczego. Cenniejszym okazało się to, że każdy teren – gmina, powiat, później województwo – miały swoich gospodarzy. Ci z kolei, wykazując się skutecznością działań, pokazywali mieszkańcom, że to tak naprawdę wspólnota samorządowa i ich wybrańcy, zabiegając o właściwy rozwój, decydują o kształcie małych ojczyzn. Te 30 lat pokazało, że w oparciu o tę samorządność można tworzyć wiele pozytywnych rzeczy, a ludzie zaczęli zauważać, że tak naprawdę dużo od nich zależy.
To mieszkańcy wskazywali, kto będzie w ich imieniu sprawował tę najbliższą im władzę. I właśnie ci ludzie, wybrani w wolnych demokratycznych wyborach, obdarzeni zaufaniem mieszkańców, z pasją przystąpili do swoich zadań, co było widać po ich postawie, jak i potem po efektach pracy, czyli rozkwicie małych ojczyzn. 30 lat samorządu terytorialnego na Ziemi Świętokrzyskiej udowodniło, że intensywna, ciężka praca pozwala, aby krok po kroku, rok po roku, równać do najlepszych. Jeszcze wiele przed nami, ale miejsce w którym teraz jesteśmy pokazuje, że warto było wkroczyć na tę drogę.
Przewodniczy Pan pracom Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Jakie są według Pana najistotniejsze osiągnięcia Sejmiku obecnej kadencji i jakie wyzwania stoją przed radnymi?
Andrzej Pruś: Sejmik wkroczył już w drugi rok działalności, cały czas pracujemy nad strategicznymi rozwiązaniami, dotyczącymi rozwoju województwa. Jesteśmy na końcu obecnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy zdecydowanie poprawiliśmy swoją pozycję na tle innych regionów w skutecznym wydatkowaniu środków unijnych. Wszystko z korzyścią dla województwa i jego mieszkańców. Przed nami kolejna perspektywa finansowa, do której już się przygotowujemy. Niezwykle ważnym w tym kontekście działaniem, nad którym intensywnie pracujemy, jest przygotowanie nowej Strategii Rozwoju Województwa Świętokrzyskiego. Ułożenie dobrej strategii na najbliższe siedem lat pozwoli nakreślić pewne kluczowe działania, które musimy podjąć, tak aby po tym okresie być jeszcze bardziej „do przodu”, zarówno w rozwoju gospodarczym, jak i społecznym. Dzisiaj, w tym trudnym czasie epidemii i wynikającego z niej zagrożenia zdrowia i życia mieszkańców, ale także zagrożenia rozwoju gospodarczego, samorząd województwa potrafił bardzo szybko reagować w kontekście takich właśnie strategicznych działań, których nikt nigdy wcześniej nie przewidział. Uruchomiliśmy potężne środki, chociażby z Regionalnego Programu Operacyjnego, na wsparcie służby zdrowia oraz zainicjowaliśmy kilkadziesiąt działań, związanych ze wsparciem przedsiębiorców na lokalnym rynku pracy. To są właśnie te działania, które spoczywają wprost na barkach władzy publicznej, a samorządu szczególnie.