W Chęcinach, w Klasztorze Ojców Franciszkanów, odbyły się uroczystości upamiętniające 162. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. To szczególne miejsce ma głębokie znaczenie historyczne. Mury tego klasztoru były świadkami cierpienia i bohaterstwa. To tutaj mieściło się niegdyś więzienie carskie, a na pobliskim cmentarzu parafialnym znajduje się związana z nim zbiorcza mogiła Powstańców Styczniowych. Każdego roku w wyjątkowy sposób mieszkańcy oddają tu hołd Powstańcom.
Obchody rozpoczęły się od wzruszającego występu Chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku, któremu dyrygowała Pani Teresa Muster wykonał wiązankę pieśni patriotycznych. Burmistrz Robert Jaworski, dziękując chórzystom, podkreślił, jak ważne jest przypominanie o wydarzeniach, które kształtowały tożsamość narodową.
Po wzruszającym występie Chóru Uniwersytetu Trzeciego Wieku burmistrz Robert Jaworski, dziękując wszystkim przybyłym, przypomniał o historii Powstania Styczniowego i jego znaczeniu. – Powstanie Styczniowe to jeden z najważniejszych momentów w naszej historii, choć jego konsekwencje były tragiczne. Wybuchło w czasach, gdy po upadku Powstania Listopadowego wydawało się, że nadzieja na wolność została utracona. A jednak właśnie wtedy Polacy pokazali niezwykłą determinację i wolę walki o niepodległość. Zryw ten obudził wiarę, która przez kolejne dekady pozwoliła zachować ducha narodu. W Chęcinach, gdzie więzieni byli bohaterowie tamtych wydarzeń, w sposób szczególny czujemy wagę tych wydarzeń – mówił burmistrz Robert Jaworski. – Tutaj, w murach klasztoru, gdzie kiedyś panował smutek i rozpacz, dziś składamy hołd tym, którzy oddali życie za Ojczyznę. To nasz obowiązek, aby przekazywać te historie młodszym pokoleniom, bo tylko pamięć pozwala nam budować wspólnotę opartą na wartościach patriotycznych. Zebraliśmy się tutaj, aby przypomnieć, że wolność, którą dziś się cieszymy, była okupiona ofiarą tysięcy osób – mówił burmistrz Robert Jaworski.
Przypomniał także o bitwie pod Małogoszczem, jednej z najkrwawszych w historii Powstania, a także o losach 67 powstańców więzionych w Klasztorze Ojców Franciszkanów. – To miejsce jest szczególnie wymowne. Tutaj, w Chęcinach, historia mówi do nas wprost – z mogił, murów i tablic pamiątkowych. Dziesięciu powstańców, którzy zmarli w tym więzieniu, spoczywa na naszym cmentarzu, a ich mogiła jest świadectwem krwawej ceny, jaką zapłaciliśmy za wolność. Powstanie Styczniowe przypomina nam, że naród, który zapomina o swoich bohaterach, traci swoją tożsamość. Naszym obowiązkiem jest dbać o to, aby ich ofiara nie poszła w zapomnienie – zakończył burmistrz Robert Jaworski, dziękując obecnym za przybycie.
Podczas uroczystej Mszy Świętej, której przewodniczył ojciec Dawid Nowak, której oprawę muzyczną prowadził Pan Tomasz Główczyk, wybrzmiały słowa przypominające o duchowym znaczeniu Powstania Styczniowego. – Znajdujemy się dziś w miejscu naznaczonym historią. Mury tego klasztoru były świadkami cierpienia i bohaterstwa. Trafili tutaj powstańcy, młodzi ludzie, którzy wbrew wszelkim przeciwnościom walczyli o wolność Polski. Dla nich Ojczyzna nie była abstrakcyjnym pojęciem, lecz wartością, dla której warto było poświęcić wszystko – mówił ojciec Dawid Nowak. – To miejsce, które niegdyś było pełne smutku, dziś rozbrzmiewa modlitwą za tych, którzy oddali życie za wolność. Modlimy się za nich, ale też zadajemy sobie pytanie: jakie wartości możemy czerpać z ich postawy? Czy dziś, w czasach pokoju, pamiętamy, że Ojczyzna to nie tylko granice, ale przede wszystkim wspólnota, rodzina, nasze codzienne działania na rzecz dobra wspólnego? – podkreślał ojciec Dawid Nowak, który zwrócił także uwagę na edukacyjne i duchowe znaczenie takich uroczystości. – Patriotyzm naszych przodków jest lekcją dla nas wszystkich. Pokazuje, że Ojczyzna to nasz wspólny dom, za który jesteśmy odpowiedzialni. Dziś, wspominając bohaterów Powstania Styczniowego, przypominamy sobie o naszym obowiązku wobec przeszłości i przyszłości. Niech ich odwaga i niezłomność będą dla nas inspiracją, by pielęgnować wartości, o które oni z takim trudem wywalczyli – dodał.
Po Mszy Świętej złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą poległych w bitwie pod Małogoszczem w 1863 roku, a także więzionych i pomordowanych po bitwie w zamienionym na carskie więzienie tutejszym klasztorze. Następnie udano się na cmentarz parafialny w Chęcinach, gdzie pod mogiłą Powstańców Styczniowych burmistrz Robert Jaworski, wicestarosta Tomasz Dulny, przewodniczący Rady Miejskiej Grzegorz Pierzak, wiceprzewodniczący Artur Sinkiewicz, ojciec Dawid Nowak oraz wiceprezes Chęcińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku Stanisław Król wraz z grupą studentek i studentów CHUTW złożyli kwiaty i zapalono znicze, podkreślając tym samym wagę pamięci o bohaterach Powstania Styczniowego.
Agnieszka Olech