Ruszyły już zapisy na CROSS RUN i MTB CROSS MARATON w Chęcinach!!!
„Miłośnik” kawy w rękach stróżów prawa
Z sołtysami w Chmielniku
21 marca ruszyła III edycja Rządowego Programu KLUB!
Mali strażacy z Brynicy mają już mundury
Trzynastu młodych adeptów Akademii Małego Strażaka z Brynicy właśnie odebrało swoje pierwsze w życiu mundury strażackie, które ufundował wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek. Podczas uroczystości mali strażacy dali mistrzowski pokaz nie tylko sprawności fizycznej, ale przede wszystkim ratownictwa.
Mali strażacy z Brynicy mają już mundury [WIDEO]
– Z pomysłem stworzenia Małej Akademii Strażaka wyszedł Dariusz Śliwa, prezes Zarządu Gminnego OSP w Piekoszowie, a zarazem prezes OSP w Brynicy. Początkowo sami nie przypuszczaliśmy, że siedmio, ośmio i dziewięciolatki będą w stanie opanować wszystkie trudne czynności ratownicze. Szybko jednak okazało się, że dzieci z łatwością i wielką chęcią chłoną wiedzę, jaką wspólnie z druhami z Brynicy im przekazujemy. Postępy widać było z każdym dniem – mówi Tomasz Gruszczyński, dyrektor SP w Brynicy.
Wszystkie nabyte w ciągu ostatnich kilku miesięcy przez młodych druhów umiejętności można było podziwiać podczas specjalnego pokazu. – Dzieci dały pokaz ratownictwa medycznego i resuscytacji. Pokazały też jak prawidłowo włożyć poszkodowanego na deskę ratowniczą i przetransportować. Zaprezentowały również pokaz sprawności na torze przeszkód, a na koniec pokazały jak prawidłowo przeprowadzić ewakuację podczas pożaru – wymienia Dariusz Śliwa, prezes Zarządu Gminnego OSP w Piekoszowie. – Widać, że wszyscy złapali prawdziwego bakcyla strażackiego. Jestem spokojny o przyszłość brynickiej straży, bo widać, że rosną nam godni następcy – podkreślał z dumą prezes, Dariusz Śliwa.
Pod wrażeniem umiejętności młodych strażaków byli zarówno rodzice, jak i zaproszeni goście. – Stworzenie Małej Akademii Strażaka to doskonały pomysł. Maluchy nie tylko wiedzą jak prawidłowo zachować się w trakcie wszelkiego rodzaju zagrożeń, ale wiedzą także jak pomóc innym. Większość dorosłych nie umiałaby zachować zimnej krwi podczas sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu, a dzieci z brynickiej szkoły już od najmłodszych lat zgłębiają tajniki udzielania pierwszej pomocy. To doskonały przykład dla innych – zaznaczył Tomasz Zbróg, radny sejmiku województwa świętokrzyskiego. – Ogromnie cieszymy się, że przy szkole w Brynicy powstała Akademia Małego Strażaka. Nasze dzieci nie tylko poprawiają tu swoją sprawność, ale zdobywają też ogromną wiedzę i doświadczenie – mówiła jedna z mam, Ewelina Surma. – Wielkie podziękowania należą się za wkład pracy zarówno prezesowi Dariuszowi Śliwie, jak i dyrektorowi szkoły Tomaszowi Gruszczyńskiemu. Ta Akademia powstała głównie dzięki ich ogromnemu zaangażowaniu – dodała Anita Janus.
Zwieńczeniem trudu kilkumiesięcznej nauki dotyczącej wszelkich aspektów bezpieczeństwa, a także niesienia pomocy innym było wręczenie mundurów strażackich dla wszystkich członków pierwszej w województwie Akademii Małego Strażaka. – Jestem zaskoczony nie tylko umiejętnościami młodych strażaków, ale też zaangażowaniem druhów z OSP w Brynicy i dyrekcji szkoły. To właśnie dzięki nim dzieci wiedzą jak zachować się na wypadek pożaru, jak zabezpieczyć miejsce wypadku, a także jak pomóc poszkodowanemu. Znają się nawet na specjalistycznym sprzęcie. Takie działania trzeba promować i wspierać. Mam nadzieję, że będą one doskonałym przykładem dla innych. Patrząc na tak wyszkolonych młodych adeptów pożarnictwa jestem przekonany, że przyszłość naszych straży rysuje się w pięknych barwach – podkreślał wójt gminy Piekoszów, Zbigniew Piątek, który na ręce dzieci osobiście przekazał mundury strażackie oraz słodkie upominki. Strażackie czapeczki młodzi druhowie dostali w prezencie od Tomasza Zbróga, radnego sejmiku województwa świętokrzyskiego.
Członkowie Akademii Małego Strażaka w Brynicy niebawem będą przekazywać nabyte umiejętności swoim rówieśnikom z innych szkół nie tylko na terenie gminy Piekoszów. – Postaramy się przekonać wszystkich, że warto pomagać innym, a ratowanie ludzi nie jest wcale takie trudne – zapewniali mali druhowie.
Na zakończenie do najmłodszych w gminie druhów popłynęły gratulacje i gorące życzenia. Było też mnóstwo niespodzianek od zaproszonych gości. Podczas uroczystości nagrody wręczono także wyróżnionym w konkursie plastycznym pod nazwą „Strażak – rycerz Świętego Floriana”, które popłynęły do Alicji Foksy, Magdaleny Przepióry, Julii Ziaja, Kamila Nogaja, Filipa Kozieł, Moniki Zadrąg, Natalii Zadrąg, Kariny Pindy, Mai Zapały, Mai Jarząbek oraz Wiktorii Mamot. Nagrody w konkursie plastycznym ufundowali druhowie z OSP w Brynicy oraz dyrekcja brynickiej szkoły.
Starostwo Powiatowe w Kielcach z gigantycznym dofinansowaniem na edukację dla Łopuszna
Piekoszów. Sto palm wielkanocnych sprzedano w trzy godziny!
Zaledwie w trzy godziny sprzedano sto palemek wielkanocnych podczas kiermaszu świątecznego organizowanego dziś pod budynkiem Biblioteki Centrum Kultury. Można tu było zakupić prawdziwe dzieła sztuki, od palemek, baranków, zajączków, kartek świątecznych i stroików po tradycyjne pisanki.
Odbywający się co roku świąteczny kiermasz wielkanocny rozpoczął się tuż po godzinie ósmej rano. – Zaczęliśmy tylko rozstawiać stoiska i praktycznie od razu byli chętni do zakupu – mówili wystawcy. Kramy z rękodziełem artystycznym dosłownie uginały się od świątecznych cudeniek. Można tu było zakupić piękne pisanki, świąteczne zajączki i stroiki, a wszystko to wykonane różnorodną techniką. – Mamy wełniane pisanki, wyplatane nowoczesną metodą koszyki, wyroby ceramiczne, a nawet pięknie szyte wypychane zające i kaczki – wymienia Teresa Kubuś, instruktor z Biblioteki Centrum Kultury w Piekoszowie, która wraz Barbarą Głowacką i Karoliną Chochulską własnoręcznie przygotowała część z wielkanocnych ozdób. – Zrobiłyśmy w tym roku aż sto palemek wielkanocnych, które sprzedały się dosłownie w trzy godziny – mówi Teresa Kubuś i dodaje, że wcale nie jest tak prosto wykonać te wszystkie ozdoby. – Trzeba włożyć wiele pracy w przygotowanie każdej z nich – przyznaje.
Kunsztownie wykonane ozdoby świąteczne docenili mieszkańcy Piekoszowa. – Przychodzę na kiermasze świąteczne każdego roku. Widać ile serca i pracy kosztowało przygotowanie tych wszystkich świątecznych ozdób. Są tak piękne i unikatowe, że warto nawet przepłacić – zachwalał jeden z mieszkańców Piekoszowa, Andrzej Szymański.
Wszystko wskazuje na to, że masowo wytwarzane świąteczne ozdoby nie cieszą się już tak dużą popularnością jak kiedyś. – Widać, że ludzie chcą mieć coś wyjątkowego i niepowtarzalnego, co nas oczywiście bardzo cieszy, bo ruch na kiermaszu jest duży – mówiła jedna z wystawczyń, Agnieszka Sorbian, której robione na szydełku małe zajączki cieszyły się dużą popularnością, szczególnie wśród najmłodszych klientów. Podobnie jak piękne, kolorowe kosze wyplecione przez Alicję Buczyńską czy szyte przez Izabelę Lis gąski i zajączki.
Piekoszowski kiermasz wielkanocny był wprost oblegany, a wszystkie świąteczne ręcznie wykonane cudeńka dosłownie znikały w oka mgnieniu. Trzeba przyznać, że kiermasz wprowadził wszystkich w klimat zbliżających się Świąt Wielkiej Nocy.
Radni odwiedzili policję
Szkolenie w Sprawie Wirusa ASF
- prowadzenia rejestru środków transportu do przewozu świń wjeżdżających na teren gospodarstwa oraz rejestru wejść osób do pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie,
- zabezpieczenia budynku, w którym są utrzymywane świnie, przed dostępem zwierząt wolno żyjących oraz domowych,
- utrzymywania świń w odrębnych, zamkniętych pomieszczeniach, w których są utrzymywane tylko świnie, mających oddzielne wejścia oraz niemających bezpośredniego przejścia do innych pomieszczeń, w których są utrzymywane inne zwierzęta kopytne,
- wykonywania czynności związanych z obsługą świń wyłącznie przez osoby, które wykonują te czynności tylko w danym gospodarstwie,
- stosowania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń, przed rozpoczęciem tych czynności, środków higieny niezbędnych do ograniczenia ryzyka szerzenia się afrykańskiego pomoru świń, w tym mycie i odkażanie rąk oraz oczyszczanie i odkażanie obuwia,
- bieżącego oczyszczania i odkażania narzędzi oraz sprzętu wykorzystywanych do obsługi świń,
- używania przez osoby wykonujące czynności związane z obsługą świń odzieży ochronnej oraz obuwia ochronnego przeznaczonego wyłącznie do wykonywania tych czynności,
- wyłożenia mat dezynfekcyjnych przed wejściami do pomieszczeń, w których są utrzymywane świnie, i wyjściami z tych pomieszczeń, a także stałe utrzymywanie tych mat w stanie zapewniającym utrzymanie skuteczności działania środka dezynfekcyjnego,
- sporządzenia przez posiadaczy świń spisu posiadanych świń oraz bieżącego aktualizowania tego spisu,
- zabezpieczenia wybiegu dla świń podwójnym ogrodzeniem o wysokości wynoszącej co najmniej 1,5 m, związanym na stałe z podłożem – w przypadku utrzymywania świń w gospodarstwie w systemie otwartym,
- karmienia świń paszą zabezpieczoną przed dostępem zwierząt wolno żyjących.